11 września w Wieruszowie odbyły się dożynki gminne. Dożynkowy korowód wyruszył z Alei Solidarności, a następnie ulicami Wieruszowa kierując się na plac dożynkowy przy Gminnym Ośrodku Sportu i Turystyki.
O godzinie 14.00 o. Piotr Polek wraz z kapłanami: ks. prałat Henrykiem Orszulakiem, o. Krzysztofem Wasiukiem, ks. Janem Sobczyńskim i o. Stanisławem Kochanem odprawił Mszę św. dziękczynną za szczęśliwie zakończone prace żniwne.
Tegorocznymi starostami dożynkowymi byli państwo Krzysztof Winkowski oraz Dorota Głowacz. Uroczystości dożynkowe rozpoczęto odśpiewaniem Hymnu Państwowego. Podczas tradycyjnych obrzędów dożynkowych starostowie dożynek dokonali wręczenia włodarzowi miasta i gminy Wieruszów chleba z tegorocznych zbiorów. Cały ceremoniał ośpiewania i obtańczenia wykonany został przez zespół ludowy Lututowianie.
Dożynki były okazją do odznaczenia wyróżniających się rolników z gminy Wieruszów i osób zasłużonych. Odznaki „Zasłużony dla Rolnictwa” i „Serce Matkom Ojczyzny” wręczyli posłowie Artur Dunin i Andżelika Możdżanowska oraz burmistrz Wieruszowa. Podziękowania również złożono Kołom Gospodyń Wiejskich z terenie całej gminy.
W programie obchodów Święta plonów przewidziano także występy artystyczne. Na estradzie oprócz wspomnianego zespołu ludowego „Lututowianie” wystąpiły również dzieci ze Studia Piosenki WDK, był pokaz tańca w wykonaniu zespołu tanecznego z WDK i Teklinowa oraz koncert zespołu muzycznego z Galewic. Gwiazdą dożynek była Kapela Czerniakowska.
Wersja elektroniczna gazety
a gwiazdor gwiazdorzył☺ ?!!
Janosik- co cie interesuje to ile burmistrz wrzucił. Ciekawe ile ty wrzuciłeś 🙂
Takiego „gniotu” jak te dożynki,to nie było od lat!
Ale jak mówi przysłowie”Jaki pan ,taki kram”
Mam pytanie czy nasi radni zamienili się w „łabędzie nieme”,że pozwalają burmistrzowi na marnotrastwo publicznych pieniędzy?
I jeszcze jedno przysłowie burmistrzu „jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz”,nie udawaj trybuna,bo się źle na to patrzy.Byłeś redaktorem jeździłeś po dożynkach, to widziałeś jak były przygotowane w Lubczynie,Jutrkowie ,czy w twoim Wyszanowie,a co pokazałeś w Wieruszowie?
Czy ta uboga frekwencja to efekt notorycznie spadającej popularności włodarza. Czy lansowanie się kosztem skrzywdzonego przez los dziecka przysporzy popularności? Oprócz tych co musieli tam być to ta reszta to przysłowiowa garstka a i tak dobrze, że starostów dożynek w końcu udało się załatwić. Nawet radnych miejskich trudno się wszystkich doliczyć. Klapa umości panie, klapa a 25 tyś to tylko kosztowało a możne więcej.
a ile to p. burmistrz wrzucił do puszki? kolejne rozdania 500+ tym razem w dk?