17 stycznia 2017 roku w Kępnie jak co roku odbyły się obchody upamiętniające kolejną dzisiaj 97. Rocznicę Powrotu Kępna do Macierzy pod pomnikiem na Kępińskim Rynku. W intencji Ojczyzny odbyła się w Kościele p.w. św. Marcina msza święta.
Po mszy św. w kościele św. Marcina delegacje władz parlamentarnych, samorządowych i instytucji przemaszerowały pod pomnik „Bohaterów walk o wolność i demokracje”, gdzie odbyły się uroczyste obchody 97. Rocznicy Powrotu Kępna do Macierzy. Po wysłuchaniu hymnu okolicznościowe przemówienie wygłosił burmistrz MiG Kępno Piotr Psikus nawiązał w nim do historii, bo to szczególna data w dziejach naszej małej ojczyzny naszego miasta Kępna.
Szanowni Państwo! Mieszkańcy Miasta i Gminy Kępno!
Dzisiejszy dzień 17 stycznia w historii naszego miasta bardzo szczególny. Ziścił się bowiem sen o polskości, tak upragnionej, tak wyczekiwanej. Kępińska ziemia, targana zaborami, nie różniła się od innych terenów, gdzie ludzie kultywowali polskie tradycje, żyli zgodnie ze zwyczajami swoich ojców i dziadków.
Nie wszyscy mieszkańcy rdzennej Polski mieli jednak tyle szczęścia, bo ze świetności Rzeczypospolitej wyrwano wiele obszarów, które jak wiemy, nigdy nie wróciły pod macierzyste barwy biało-czerwonej flagi. Smutny był los osławionego niegdyś kraju, który pod koniec XVII wieku ocalił całą Europę pod Wiedniem. Smutny był los kraju, który w destabilizacji innych mocarstw upatrywał szansę na odzyskanie swojej tożsamości.
Wojna dla Polaków była szansą, nie wszystkim było dane po jej zakończeniu święcić powrót grodu Lecha na mapę świata. Jesteśmy jednak w Kępnie, mieście które polskie będzie po wieczny czas, jak mówi nam hymn naszego miasta.
Panie i Panowie !
Każdego roku wspominamy bohaterów tamtego okresu, szczególną uwagę poświęcając osobie Stanisława Thiela. Mowa o człowieku, który w Wojsku Polskim dosłużył się stopnia pułkownika, pośmiertnie został awansowany na generała brygady. Walczył na polach bitew I wojny światowej, wojnie polsko-bolszewickiej, a także Powstaniu Wielkopolskim.
Co się tyczy dzisiejszej rocznicy, 17 stycznia 1920 roku wkroczył do Kępna na czele 11. Pułku Strzelców Wielkopolskich! Dziś spoczywa w Doruchowie, gdzie administrował rodzinnym majątkiem. Nie najważniejsze jest jednak gloryfikować dzisiaj jednostki.
Szanowni Państwo!
Wyzwolicielem Kępna, patriotą był każdy kto dbał o pamięć o Rzeczypospolitej. Stanisławem Thielem był każdy, kto Polskę pojmował jako najwyższe dobro.
W imieniu wszystkich mieszkańców Miasta i Gminy, Ziemi Kępińskiej dziękuję wam drodzy przodkowie. Dziękuję za położenie w sądnych dniach własnego życia na szali. Dziękuję za każdą ocaloną pieśń, dumnie dzisiaj śpiewaną. Dziękuję za dumę, która przetrwała ponad wiek niewoli i wypełnia nas bez reszty.
Panie i Panowie !
Dziś nasze święto, przywrócono nam wolność, z której odpowiedzialnie powinniśmy korzystać. Otrzymaliśmy szansę życia o jakim inni nie mogli nawet marzyć, pełnego swobód, w którym wszystko zależy od nas. Słowom wartość nadają czyny.
Czy damy swoim postępowaniem świadectwo wdzięczności poległym? Nie odpowiem na to czy podobne pytania. Sami Państwo muszą odpowiedzieć.
Nie ważne jest ile lat stąpamy już po świecie, ale co czynimy. Siłą w nas jest charakter, przekonania i umiejętność osiągnięcia upragnionych celów. Nie zapominajmy jednak, że nie wszyscy mieli tyle szczęścia co Kępnianie. Miliony wiernych Polsce ludzi, którzy zamieszkiwali tereny wydarte ojczyźnie tonęło we łzach, gdy my mogliśmy świętować powrót w granice ojczyzny.
Jak z tego skorzystamy? Odpowiedzmy sami sobie w zadumie i w ciszy.
Nad grobem pewnego artysty Jan Lorentowicz powiedział:
„Odszedł w zaświaty poeta, który w ciągu czterdziestu kilku lat swego życia twórczego miał jedną tylko namiętność: bezgraniczne ukochanie Ojczyzny”
W mogile spoczywał Aleksander Szumański.
Napisał o Lwowie, który po II wojnie światowej został nam odebrany:
„Z krwawą na kurtce plamą
Odchodzę dumny w dal …
Tylko mi ciebie, mamo,
Tylko mi Polski żal! …”
Lwów powrócił w granice Rzeczypospolitej na nieco ponad dwudziestolecie, Kępno natomiast na zawsze. Tak szanowni Państwo, mamy szczęście, którego innym nie było dane zaznać. Kochajmy swój kraj i budujmy go mocni swoim patriotyzmem – mówił burmistrz
Z tej okazji delegacje przedstawicieli władz parlamentarnych, samorządowych instytucji, szkół, stowarzyszeń złożono kwiaty pod pomnikiem na kępińskim Rynku oraz tablicy pamiątkowej umieszczonej na budynku w Rynku upamiętniającej wydarzenia tamtego okresu ufundowanej w hołdzie Powstańcom Wielkopolskim Macierzy z okazji powrotu Ziemi Kępińskiej do Macierzy.
MaŁa
Wersja elektroniczna gazety
