Wystawa Malarstwa Jadwigi Muchy w Galerii WDK

Zbliża się termin wystawy Pani Jadwigi Muchy, dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o udostępnienie – wypożyczenie prac malarstwa Pani Jadwigi,  nieżyjącej już wieruszowskiej artystki, która zostawiła po sobie znaczący ślad w postaci pięknych obrazów malowanych na płótnie. W wielu wieruszowskich domach i nie tylko znajdują się jej prace. Malowała pejzaże, martwą naturę i obrazy świętych.

 

Wystawa będzie miała miejsce w Galerii Wieruszowskiego Domu Kultury

w terminie: od 19 maja o godz. 18.00 (rozpocznie się wernisażem) i potrwa do 8 czerwca 2017 roku.

Na wernisaż zapraszamy wszystkich, którzy znali Panią Jadwigę i tych,  którym nie jest obojętna sztuka zwłaszcza naszego regionu.

Zapraszamy do zwiedzania wystawy, a w sprawie wypożyczenia obrazów prosimy o kontakt telefoniczny z domem kultury, tel. 62 7841080. Przyjedziemy po obrazy i odwieziemy je po zakończeniu wystawy.

Z pozdrowieniami

WDK

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Małgorzata
6 lat temu

Czy redakcja może zainteresować się wycinaniem drzew w Wieruszowie, czy w tym okresie wolno wycinać, kto dał zezwolenie i czy i kto to nadzoruje. Boję się abyśmy nie zostali betonowym miastem. Mówi się że mają być nowe nasadzenia. Komu przeszkadzały te drzewa i krzewy które powycinano. Niech się redaktorzy Tygodnika tym zajmą. Czy wieruszowianie przestali kochać zieleń? A co w upalne dni? Ludzie będą siadać czy kłaść się pod metrowym krzaczkiem czy młodym drzewkiem? Czy ktoś myśli?

Małgorzata
6 lat temu

Czy redakcja może zainteresować się wycinaniem drzew w Wieruszowie, czy w tym okresie wolno wycinać, kto dał zezwolenie i czy i kto to nadzoruje. Boję się abyśmy nie zostali betonowym miastem. Mówi się że mają być nowe nasadzenia. Komu przeszkadzały te drzewa i krzewy które powycinano. Niech się redaktorzy Tygodnika tym zajmą. Czy wieruszowianie przestali kochać zieleń? A co w upalne dni? Ludzie będą siadać czy kłaść się pod metrowym krzaczkiem czy młodym drzewkiem? Czy ktoś tu myśli?