Osoby, które uważają, że im wygodniej tym lepiej, mogą być zaskoczone, ileż frajdy mają harcerki z Wrocławia (2 i 4 drużyna Skautów Europy), które swój obóz rozbiły w leśnictwie Szustry (gm. Sokolniki).
Skauci Europy nie przyjeżdżają do rozstawionego wcześniej obozowiska, gdzie wszystko dla nich jest przygotowane. Oni sami budują pionierkę, gdyż wszystkie techniki są jednym z elementów ich formacji. Przysłowie-„Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz”-sprawdza się tu nawet w sposób dosłowny, gdyż harcerki same muszą wypleść sobie prycze. Obozy takie oprócz wszelakich technik i umiejętności, uczą żyć w zgodzie z naturą.
Gdy obóz się skończy-miejsce zakwaterowania musi wyglądać tak samo, jak przed przyjazdem (ani śladu ingerencji człowieka). Warto podkreślić, że dla „Zawiszaków” czymś nieodzownym na obozie jest też wymiar duchowy. Sprawa wiary w tym nurcie harcerskim jest traktowana, jako coś normalnego. Trzeba jeść i trzeba się modlić, ale całościowo to jednak wielka przygoda i wspaniała zabawa. Ewenement skautingu, jako metody wychowawczej polega na oddziaływaniu młodych przez młodych. Zaskoczyć może więc to, iż kadra obozowa to osoby w wieku studenckim.
Harcerki z Wrocławia od samego początku spotkały się z ogromną życzliwością i pomocą ze strony mieszkańców powiatu wieruszowskiego. Nie byłoby tego obozy, gdyby nie pomoc pana leśniczego z Szustr, gdyby nie opieka wieruszowskiego Sanepidu, ale i strażaków z OSP Lututów-Piaski oraz wielu innych osób dających świadectwo staropolskiej gościnności, z których tereny te słyną.
Obóz w Szustrach potrwa jeszcze tydzień.
Pozdrawiam
ks. Piotr Szkudlarek, diecezjalny duszpasterz harcerek i harcerzy
Od Redakcji:
Serdecznie dziękujemy Ks. Piotrowi za informacje. Dzisiaj, w niedzielę odwiedziliśmy obóz w m. Szustry, w gminie Sokolniki. Harcerki śpiewały przy ognisku przy akompaniamencie gitary. Opowiedziały nam, jak przygotowywały obóz, jak przebiega dzień w obozie. Opowiedziały o warsztatach, które są tam prowadzone, czym się zajmują, jak długo będzie trwać obóz i jakie mają plany na najbliższy tydzień. Mówiły także, że odwiedza obóz ks. Piotr Szkudlarek, diecezjalny duszpasterz harcerek i harcerzy. Wszystkie były zachwycone miejscem, w którym przebywają. Być może uda nam się jeszcze odwiedzić skautki z drużyn wrocławskich, które przebywają na obozie w gminie Sokolniki i spotkać ks. Piotra. Pozostaje życzyć tylko dobrej pogody 🙂 Szczęść Boże
Wersja elektroniczna gazety
Szczęść Bożę redakcji