Na 30 maja zwołano LXII Sesję Rady Miejskiej w Wieruszowie. Burmistrz Rafał Przybył otrzymał absolutorium. Wszyscy obecni radni zagłosowali jednogłośnie.
Porządek obrad sesji został skonstruowany i podzielony na dwie części. Pierwsza z nich dotyczyła wręczenia nagród, podziękowań i gratulacji dla mieszkańców gminy Wieruszów, którzy w ostatnim czasie zanotowali w swej działalności znaczne sukcesy. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Druga część obrad dotyczyła spraw związanych z rozpatrzeniem i zatwierdzeniem sprawozdania finansowego Gminy Wieruszów za 2017 oraz sprawozdania z wykonania budżetu Gminy Wieruszów za 2017 rok, zatwierdzenia skonsolidowanego bilansu Gminy Wieruszów za 2017 rok, udzieleniem Burmistrzowi Wieruszowa absolutorium za 2017 rok, przyjęciem planu dofinansowania form doskonalenia zawodowego nauczycieli, ustaleniem maksymalnej kwoty dofinansowania opłat za doskonalenie w 2018 r.oraz ustalenia specjalności i form kształcenia na które dofinansowanie jest przyznawane, reorganizacją spółki pn. Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieruszowie Spółka Akcyjna, zmianą uchwały nr XXXIV/270/2017 z dnia 26 stycznia 2017 r. w sprawie opłaty targowej, zmianami w budżecie Gminy Wieruszów na rok 2018, zatwierdzeniem sprawozdania finansowego za rok 2017 Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Miejskiego Ośrodka Profilaktyki, Terapii Uzależnień i Współuzależnienia w Wieruszowie”.
Przed głosowaniem rozpatrzono i zatwierdzono sprawozdanie finansowe gminy Wieruszów za 2017 r. oraz sprawozdanie z wykonania budżetu. Później głos zabrał burmistrz.
Radna Dudka-Kos zwróciła się do burmistrza odnośnie stanu aktualnych rozmów z przedstawicielami zakładu Yetico. Rafał Przybył udzielił odpowiedzi – Tak jak państwo wiecie, wystąpiliśmy do firmy Yetico o wykup 4 h gruntów położonych przy Alei Solidarności. Nie rozmawialiśmy tam o żadnych pieniądzach.Przystaliśmy na to, że będziemy szukali alternatywnego terenu dla Yetico. Wskazaliśmy tereny położone przy drodze relacji Klatka-Pieczyska, czyli z tyłu Zakładów Płyt Wiórowych. Tam spotkaliśmy się z dwoma mieszkańcami, którzy skłonni byli sprzedać te grunty i mieli zastanowić się nad ceną. Łącznie tam było 6 h w jednym kawałku. Państwo się zastanowili i podali nam cenę 120 zł za metr. Uważam, że jest to cena zaporowa, czyli 1 200 000,00 zł za hektar.
Na zakończenie burmistrz zapewnił, że jeśli nie uda się dojść do porozumienia z kolejnymi właścicielami możliwie alternatywnych gruntów dla zakładu Yetico, to cała sprawa przeniesie się na salę sądową.
Burmistrz po otrzymaniu absolutorium wygłosił swoją mowę. – Nie byłbym sobą, gdybym nie powiedział, że tak naprawdę to miasto i ta gmina to jej silnikiem, i jest to kolokwializm, są przedsiębiorcy (…) Nie ulegliśmy takiej stricte polityce. Nie ulegliśmy szarpaninie, która może być obserwowana na innych terenach. Świetnie, że się różnimy i te dyskusje są czasami ostre, ale znakomicie do tej pory zawsze mogliśmy podać sobie rękę. (…) Gdyby była taka możliwość żeby znaleźć coś, co jest przeciwstawne retrospekcji – czyli żebym mógł zobaczyć film do przodu. I gdyby ktoś wyświetlił mi film z wprowadzaniem reformy oświaty w 2014 r. – nie wiem czy podjąłbym się tego wyzwania żeby stanąć tutaj i przyrzekać to wszystko co związane jest z pełnieniem roli burmistrza. Tak ciężkiej i trudnej dyskusji nie przeżyłem od dawna.
Wersja elektroniczna gazety
