Na sesji Rady Miejskiej w Wieruszowie burmistrz Rafał Przybył złoży do uchwalenia Radzie Miejskiej projekt uchwały znoszący status pomnika przyrody lipie srebrzystolistnej zlokalizowanej na wieruszowskim Rynku.
Pozbawienie statusu pomnika przyrody motywuje się koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa powszechnego i utratę przez drzewo wartości przyrodniczej i krajobrazowej.
Niektórzy mieszkańcy snują teorie, że lipę specjalnie doprowadzono do tego stanu, aby ją wyciąć, ale nie bardzo wiadomo dlaczego.
Z informacji jakie posiada redakcja wynika, iż tym problemem a zwłaszcza dzianiami burmistrza wokół lipy, nadal zajmują się organy ścigania. Tak więc decyzja radnych pozwalająca na jej wycięcie, może być potraktowana jak zniszczenie dowodu w sprawie.
E.T.
Bedę musiał poprosić prokuraturę o zabezpieczenia dowodu
Czyżby Gienek rwał się do wyborów pod hasłem, nomen – omen, „Lipa”? Obudźcie się w tym Wieruszowie!
Piękne drzewo, szkoda wycinać panie burmistrzu.Takie drzewo rośnie naprawdę długo.Pan ma przecież pewną wrażliwość na przyrodę i zwierzęta.Proszę ją ratować!!!W te upały jakich teraz doznajemy cień jest na wagę złota.