20 lipca strażacy z OSP Łęka Opatowska dostali zgłoszenie do nietypowego zdarzenia. Tym razem wpłynęło zawiadomienie o topiącej się krowie w rzece Płomianka w miejscowości Szalonka.
Na miejscu zdarzenia okazało się, że w wodzie znajduje wycieńczona cielna krowa, która najprawdopodobniej spędziła w niej kilka godzin. Właściciele zwierzęcia bezsilnie próbowali wydobyć krowę na własną rękę jednak bez skutku.
Wezwani na miejsce strażacy z OSP Łęka Opatowska po kilkunastu minutowej akcji ratowniczej bezpiecznie wydobyli krowę o wadze około 500 kg z miejsca zagrażającego jej życiu. Po kilku minutach uratowana krowa wstała na nogi o własnych siłach i wróciła na pastwisko.
a kto uratuje Rafała, nawet Facebook go zablokował ?
Topiła się w Pomiance, nieszczęsna. Gdyby w Płomiance, to mogła by się poparzyć, nie daj Boże!