16 października w Gminnym Centrum Kultury w Bolesławcu odbyło się spotkanie z muzyką i poezją pn. ,,Dźwięki i strofki z Bolesławca”. W tym dniu była jeszcze jedna okazja do świętowania- Jubileusz 40-lecia pracy zawodowej Pani Anny Niesobskiej, obecnej dyrektor GCK, wcześniej szefowej centrum kultury w kilku placówkach w naszym regionie.
Zebranych serdecznie powitała dyrektor Anna Niesobska i zaprosiła na spędzenie miłego wieczoru z poezją i muzyką. Wydarzenie kulturalne połączone było z promocją tomiku wierszy Anny Niesobskiej ,,Żeby marzenia były rozczochrane panny,,.
Gospodarzem sceny był niezastąpiony Witold Pelka, a na niej wystąpili wspaniali artyści, którzy wykonali utwory i własne kompozycje do słów wierszy Anny Niesobskiej i uznanych polskich poetów.
W liryczne ballady wsłuchaliśmy się za sprawą kompozytora i wykonawcy Jacka Telusa. Ponadto wystąpili: Paweł Węgier- znany w Polsce gitarzysta, rodem z Bolesławca, Kinga Szczupak, Iga Kurzawa, ,,Grupa Lucka,, Marek Kowalski i kępińscy literaci, którzy zaprezentowali wiersze z tomiku ,,Żeby marzenia były rozczochrane panny,,. Pan Paweł Węgier oprawił swoją muzyką wiersze recytowane przez literatów.
,,Pożytki z pisania i czytania poezji,, – to tytuł prelekcji mistrza słowa dr Wiesława Przybyły. Dr Przybyła mówił o poezji, pisaniu wierszy i potrzebie poezji w życiu człowieka. Nawiązał również do twórczości Anny Niesobskiej prezentując fragmenty jej wierszy, jest autorem przedmowy do najnowszego tomiku.
,,Od wielu lat pisze wiersze i teksty piosenek. Dzięki przychylności wielu ludzi dobrej woli, muzyków, przyjaciół i mecenasów, spełniło się jej wielkie marzenie. 14 lutego 2008 roku ukazała się płyta Ballady Ani Niesobskiej do muzyki Przyjaciół. Powołała do życia Kępińskie Koło Literatów, które prężnie działa od pięciu lat. Trudno mi sine ira et studio komentować twórczość poetki, którą znam od lat jako niezrównaną działaczkę kultury, inicjatorkę wysoko cennych projektów kulturalnych i artystycznych oraz dobrego ducha południowej Wielkopolski. Jak by zatrudnień jej było mało, dawno już temu zaczęła przekuwać w poetyckie rytmy zapis swoich dni, memoriał ducha, płatki uczuć…Ze staroświeckim uporem w swoich wierszach płaci czystym kruszcem za miłości, i te szczęśliwe, i te niedopisane, za przyjaźnie, za oko zachwyconemu cudem istnienia, za niepojęte piękno natury, za śmierci najbliższych. Wie, jak łatwo dziś handlować,, banknotem ułudy,, co to zamienia się w pozór, żałosne wycie i nicość. W przewadze zna raje utracone. W życiowej peregrynacji zwiedza przede wszystkim Drugiego, ale i sama staje się obiektem oglądu:
Jestem teraz galerią
zwiedzają mnie ludzie
nikt nie rozumie moich obrazów.
Jest świadoma statusu oddaleńca w miasteczkach niedużych, które obrała sobie za siedliska pracy i życia. Nieczułość przechodniów nie jest jednak powodem, by nie podjąć wyzwania przed którym staje każdy twórca. Bardzo mnie zachwycił i ujął passus:
Boję się przejść na drugą stronę kartki,
by nie spłoszyć tych kilku liter i myśli.
W swoich wierszach gra Niesobska na wielu nutach poetyckiej wrażliwości i lirycznego obrazowania…,,
Wielu poetów i autorów książek marzyłoby o taki posłowiu. Nie ma w nim ani krzty przekłamania. Anna Niesobska animator i edukator kultury, organizator festiwali i plenerów malarskich w związku z kadencyjnością jej pracy zawodowej, od lat zajmuje stanowisko dyrektora wielu placówek kulturalnych w naszym regionie. Doceniona nie tylko na szczeblu powiatów: wieruszowskiego i kępińskiego i województw: łódzkiego i wielkopolskiego ale także na szczeblu krajowym. W roku 2003 otrzymała od Ministra Kultury odznakę ,,Zasłużony Działacz Kultury,,. W 1997 r. nagrodę wojewody kaliskiego za szczególne osiągnięcia w upowszechnianiu kultury, w roku 1998 otrzymała wyróżnienie ,,Sercem za serce,, przyznawane przez Fundację Inwalidów i Osób Niepełnosprawnych ,,Miłosierdzie,, w Kaliszu. W latach 2015-2019 była dyrektorem Kępińskiego Ośrodka Kultury. Wcześniej przez dwie kadencje była szefem Wieruszowskiego Domu Kultury, do którego trafiła z Centrum Kultury w Ostrzeszowie.
Obecnie jest dyrektorem Gminnego Centrum Kultury w Bolesławcu. Historia zatoczyła koło, bowiem po ukończeniu Uniwersytetu Wrocławskiego na wydziale Nauk Historycznych i Pedagogicznych rozpoczynała swoją karierę zawodową w rodzinnym miasteczku. Za swoje osiągnięcia otrzymała jeszcze wiele innych nagród, ale zazwyczaj to ona nagradzała uzdolnioną młodzież, utalentowane dzieci, wyławiała ,,lokalne perełki,, – niektóre z nich są dzisiaj znanymi artystami scen polskich i finalistami bądź uczestnikami programów telewizyjnych muzycznych i artystycznych.
Na sobotnim spotkaniu w Bolesławcu byli m.in. : Przewodniczący Rady Gminy w Bolesławcu Artur Dulski, Anna Majewska- animator kultury i przyjaciółka jubilatki, Jarosław Ciesielki – Skarbnik Gminy Kępno wraz z małżonką, Roman Frankowski i Stanisław Grzesiak z Ostrzeszowa, Henryka Sokołowska – prezes stowarzyszenia ,,SIKOS,,, Renata Błaszczyk – poetka i przyjaciółka, wielu przyjaciół, artystów, animatorów kultury, lokalne media.
Listy gratulacyjne przysłali: Krzysztof Grabowski – Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego, Jarosław Wasik – dyrektor w Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu, Bolesław Grobelny – animator kultury, poeta.
Anna Niesobska obdarowała przybyłych na wieczór poetycki najnowszym tomikiem wierszy, podziękowała za przybycie, za otrzymane listy gratulacyjne, jak również podziękowała mecenasom wydarzenia i stowarzyszeniu Edukacja Artystyczna Dzieci i Młodzieży oraz Komunikacji Społecznej ,,Nadwrażliwi,,.
Gala z racji Jubileuszu 40-lecia pracy zawodowej nie była podsumowaniem jej dorobku artystycznego, bowiem Ania Niesobska nie powiedziała ostatniego słowa w tworzeniu kultury przez duże K. Jeszcze posłuchamy wierszy i piosenek z jej tekstem. Należy dodać, że będąc dyrektorem placówek kulturalnych przez ponad trzy dekady jest autorytetem dla wielu szefów tych instytucji. Założyła i jest prezesem stowarzyszenia Edukacji Artystycznej Dzieci i Młodzieży oraz Komunikacji Społecznej ,,Nadwrażliwi,,. W swoim dorobku ma wiele zrealizowanych projektów kulturalnych, zauważonych i nagrodzonych na poziomie regionu i kraju, jak chociażby Festiwal Działań Nieobojętnych ,,Baszta,, który odbywał się w Ostrzeszowie oraz Festiwal ,,Spoza chmur,, realizowany w Wieruszowie. Współpracuje i przyjaźni się z wieloma artystami, których zaprasza do ośrodków kultury, gdzie jest szefem. Wrażliwa osoba i marzycielka… Żeby kogoś nie zmyliło to określenie. Ma za sobą również lata trudu, doświadczeń i zmagań. Przez lata udowodniła, że potrafi być dobrym dyrektorem, również wymagającym i niepobłażliwym.
Akumulatory ładuje w ukochanym Sopocie. Tam mogłaby zamieszkać, ale bardzo tęskniłaby za rodziną.
,,…Biegłam w deszczu boso przez Sopot,
oglądali się za mną, a może nie…
Miasto z morza i marzeń.
Morze kochane. Możesz być moje?
Jakże zatrzymać Ciebie w Twym biegu?
Odpłynąć…
Wrócić…
Utonąć w Tobie…,,
Aniu, biegaj sobie po tym Sopocie kiedy masz ochotę. Ale wracaj do nas. Jubileusz ten niech będzie bodźcem do dalszego działania i spełniania marzeń. Niech Ci zawsze towarzyszy zadowolenie z dobrze wykonanej pracy.
Anna Świegot
E. Tomaszek
ITP i powiatowy.pl
Wieruszów/Kępno
Foto/Film: E. Tomaszek, Filip Franikowski
Wersja elektroniczna gazety
Szanowni Państwo, wieczór z okazji Jubileuszu 40-lecia pracy zawodowej Anny Niesobskiej, oraz promocja tomiku Ani, to była prawdziwa uczta dla duszy. Poezja i muzyka -tworzą całość. Cudowni, serdeczni, utalentowani ludzie, poeci, muzycy, którzy w niezwykle subtelny sposób oddali całą paletę emocji i treści. Anna pisze mądre, piękne wiersze. Jest mi bardzo miło, że mogłam uczestniczyć w tej niezwykłej uroczystości. Ani Niesobskiej, mojej wieloletniej przyjaciółce bardzo dziękuję za zaproszenie. Mam ogromną nadzieję, że wielu docenia to, co Ania dla społeczności Wieruszowa, Ostrzeszowa, Kępna, Bolesławca oraz wielu innych jeszcze miejscowości przez lata swojej pracy zrobiła. Ma niezwykle wrażliwe serce, niezwykły zmysł artystyczny, miejsce którego dotnie swoją ręką, staje się miejscem magicznym… Życzę Ani Niesobskiej wielu jeszcze sukcesów w pracy twórczej, zawodowej. Życzę życzliwych ludzi wokół, wszystkiego najlepszego Aniu…. Bądź z nami, pośród nas – tych, którzy kochają poezję jeszcze długie lata, i pisz, wzruszaj słowami, które kruszą obojętność.
Renata Błaszczyk