27 marca w gminie Galewice odbędą się wybory wójta gminy. Jednym z kandydatów na urząd Wójta Gminy Galewice jest Zbigniew Matuszek, z gminą związany od urodzenia, od wielu lat pracuje jako nauczyciel w Gimnazjum w Galewicach. Pan Zbigniew mówi, „stać mnie na zmiany jakościowe naszej lokalnej rzeczywistości. Traktuję to jako osobiste wyzwanie i pasję, a nie jako źródło utrzymania”. O pracy, rodzinie, pasji i wizji kierowania gminą jako przyszły wójt ze Zbigniewem Matuszkiem rozmawia Anna Świegot.
AŚ. Jest Pan kandydatem na stanowisko Wójta Gminy Galewice. Czy mógłby Pan przybliżyć czytelnikom ITP swoją osobę? Rodzina, hobby?
ZM. Mam 48 lat. Jestem magistrem matematyki i informatyki. Pracuję na stanowisku nauczyciela dyplomowanego w Gimnazjum im. Jana Pawła II w Galewicach. Moja żona również pracuje w szkole jako nauczycielka. Mam dwie córki, starsza jest studentką, a młodsza to uczennica gimnazjum. Moje pasje to przede wszystkim sztuka iluzji oraz rekreacyjne uprawianie sportu, szczególnie tenisa, siatkówki oraz strzelectwa sportowego.
AŚ. Dlaczego zdecydował się Pan kandydować na stanowisko Wójta Gminy Galewice?
ZM. Z Gminą Galewice związany jestem od urodzenia. Od wielu lat wraz z moją żoną pracujemy w szkole, kształcąc młode pokolenie. Jesteśmy więc częścią tej społeczności i jej losy nie są mi obojętne. Widzę w naszej gminie wiele możliwości. Chciałbym zrealizować program, który zapewni jej dynamiczny rozwój. Postrzegam siebie jako osobę aktywną i energiczną, która nie wyobraża sobie biernego urzędowania za biurkiem. Poza tym chciałbym udowodnić, że stać mnie na zmiany jakościowe naszej lokalnej rzeczywistości. Traktuję to jako osobiste wyzwanie i pasję, a nie jako źródło utrzymania.
AŚ. Czy ma Pan doświadczenie w pracy samorządowej?
ZM. Sprawy i problemy samorządowe od kilku lat są mi bliskie. Spełniając prośbę śp. Lecha Balińskiego zaangażowałem się w pracę K.W.W. „Nasz Gmina”- „Nasza Polska”. Uważam, że w pracy samorządowej bardzo ważna jest umiejętność współpracy z ludźmi. Trzeba umieć szanować ich wiedzę i umiejętności oraz punkt widzenia na ważne kwestie. Jestem osobą, która potrafi sprawnie organizować zespół ludzi, by osiągnąć satysfakcjonujące wyniki. Przykładem może być fakt, iż wielokrotnie organizowałem Ogólnopolskie Warsztaty Iluzjonistyczne we Wrocławiu, które środowisko uznało za w pełni udane. Na rzecz lokalnej społeczności pracuję w LOK-u, którego jestem wiceprezesem. Posiadam uprawnienia instruktora strzelectwa sportowego, dzięki którym funkcjonuje w naszej gminie Koło Strzeleckie. Wielokrotnie miałem okazję reprezentować Gminę w Powiatowych Rozgrywkach Tenisa Ziemnego, piłki siatkowej oraz Zawodach Strzeleckich w regionie łódzkim.
AŚ. Co według Pana należy zrobić w Gminie Galewice? Jakie cele wyznaczył sobie Pan do realizacji w przypadku wygranej?
ZM. Mój program wyborczy jest bardzo zbieżny z programem prezentowanym przez śp. Lecha Balińskiego. Chciałbym jednak wsłuchiwać się w głosy wyborców i modyfikować go, by oczekiwania mieszkańców Gminy zostały zaspokojone. Uważam, że w sołectwach powinny być organizowane cykliczne spotkania, w celu monitorowania bieżących problemów, oczekiwań i pomysłów mieszkańców. Głównymi sprawami, które sobie wyznaczam do realizacji są: – realizacja zadań z zakresu ochrony środowiska w szczególności wykonanie instalacji kanalizacyjno – wodociągowych; – realizacja zadań z zakresu ochrony przeciwpożarowej i bezpieczeństwa publicznego dotycząca modernizacji budynków OSP oraz doposażenia w sprzęt ratowniczy oraz modernizacja oświetlenia ulicznego; – realizacja zadań z zakresu oświaty – czyli tworzenie optymalnych warunków sprzyjających wyrównywaniu szans edukacyjnych uczniów z terenu gminy, modernizacja bazy oświatowej, doposażenie szkół w celu zapewnienia wysokiej jakości kształcenia i utworzenie świetlic; realizacja zadań z zakresu komunikacji, w szczególności budowa i modernizacja dróg gminnych i powiatowych, chodników, ścieżek rowerowych oraz rowów przydrożnych; realizacja zadań z zakresu sportu i turystyki.
AŚ. Jakie inwestycje, Pana zdaniem, są i będą szczególnie ważne dla rozwoju Gminy Galewice?
ZM. Należy umiejętnie pozyskiwać środki z funduszy unijnych – bez tego nie uda się zrealizować najkosztowniejszych inwestycji. A spraw do załatwienia jest wiele: dokończenie budowy kanalizacji, modernizacje zniszczonych dróg i budowa chodników oraz przeanalizowanie potrzeb gminy w zakresie opieki przedszkolnej. Z pewnością należy zająć się inwestycjami już przygotowanymi do realizacji, jak choćby modernizacja parku w Galewicach. Trzeba na bieżąco szukać możliwości pozyskania środków zewnętrznych, nie zaniedbać żadnej korzystnej oferty.
AŚ. Czy planuje Pan dokonanie jakiś zmian w polityce podatkowej Gminy?
ZM. Podatki w Gminie Galewice są jednymi z najniższych w powiecie wieruszowskim i kształtuje je cena płodów rolnych. Na dzień dzisiejszy trudno jednoznacznie określić , jakie ceny podyktuje rynek.
AŚ. W Gminie Galewice panuje największe bezrobocie spośród gmin powiatu wieruszowskiego. Co należy uczynić aby zmienić ten stan? Jakieś pomysły na ściągnięcie inwestorów i pracodawców?
ZM. Chcę, aby gmina była atrakcyjna dla inwestorów, którzy będą na jej terenie tworzyć miejsca pracy, ale także atrakcyjna dla ludzi z miasta, którzy by chcieli tutaj odpoczywać i przynosić dochód mieszkańcom. Przyciągnięcie kapitału do naszej gminy będzie priorytetem w zwalczaniu bezrobocia. To jest szansa, nie tylko dla młodych ludzi, ale dla wszystkich mieszkańców gminy. Są specjalne fundusze europejskie na te cele. Chciałbym, aby o pieniądzach z funduszy europejskich nie tylko mówić, ale byśmy z nich w końcu zaczęli korzystać na szerszą skalę. Młody człowiek kończący szkołę, szuka pracy, a gdy jej nie znajduje na miejscu wyjeżdża za granicę. Po latach ciężko zarobione pieniądze odpowiednio zmotywowani młodzi ludzie mogliby zainwestować na terenie gminy, zakładając tak zwane „mikro przedsiębiorstwa”.
AŚ. Jak według Pana powinna wyglądać opieka społeczna w Gminie? W jaki sposób powinna wykorzystywać środki?
ZM. Uważam, że należałoby zainteresować się najbardziej potrzebującą grupą ludzi, zwłaszcza starszymi i schorowanymi, którzy oczekują pomocy oraz rodzinami wielodzietnymi, które trzeba wspierać finansowo, aby ułatwić im lepsze funkcjonowanie. Moim staraniem będzie zwiększenie środków na ten cel poprzez nawiązanie współpracy z fundacjami, organizacjami społecznymi, stowarzyszeniami i pracodawcami rozumiejącymi ważne problemy społeczne.
AŚ. Wiele osób postrzega Gminę Galewice jako gminę posiadającą duży potencjał turystyczny? Czy Pana zdaniem jest to dobry kierunek? Dający szansę na rozwój i nowe miejsca pracy?
ZM. Są projekty, które mają rozwijać i uatrakcyjniać ofertę turystyczną naszej Gminy, jak choćby prace nad budową zbiornika retencyjnego „Okoń”. W ramach agroturystyki można propagować programy zawierające zwiedzanie atrakcyjnych miejsc turystycznych: Rezerwat Długosza Królewskiego, Gniazdo Orła Bielika, kościół z początku XIX wieku pw. Św.Trójcy w Węglewicach. Ponadto wytyczone są szlaki konne i ścieżki rowerowe. Również istniejąca baza sportowo- rekreacyjna w naszej gminie daje możliwości aktywnego spędzania czasu.
AŚ. Jak wygląda według Pana sytuacja Gminy na tle pozostałych gmin w naszym powiecie?
ZM. Moim zdaniem słabym punktem naszej gminy jest obecność tylko jednego przedstawiciela w Radzie Powiatu. Taka sytuacja skutkuje małą siłą przebicia w sprawach dla nas istotnych. Przykład – stan dróg powiatowych na naszym terenie. W przypadku wygranych wyborów jako kandydat niezależny chcę reprezentować interesy wszystkich mieszkańców naszej gminy i aktywnie wspierać wszelkie działania, które przyczynią się do poprawy jakości życia.
Dziękuję za rozmowę
Ze Zbigniewem Matuszkiem kandydatem na urząd Wójta Gminy Galewice rozmawiała
Anna Świegot.
Wersja elektroniczna gazety
