Farmy wiatrakowe budzą wciąż wiele emocji. 1 czerwca odbyło się zebranie w sali OSP w Wyszanowie, gdzie zebrali się przeciwnicy budowy wiatraków na terenie Lubczyny. Było to już drugie spotkanie w sprawie funkcjonowania i oddziaływania elektrowni wiatrowych.
Do zebrania doszło z inicjatywy Pani Wioletta Stochmiałek – przewodniczącej stowarzyszenia „Ochrona Doliny Prosny”.
Gościem spotkania był Pan prof. Henryk Wojciechowski, który wygłosił prelekcje na temat zagrożenia, jakie niesie budowa farm wiatrowych dla ludności.
Ze strony władz samorządowych Miasta i Gminy Wieruszów w spotkaniu udział wzięli;
– Pan Bogdan Nawrocki – Burmistrz Wieruszowa
– Pan Ryszard Olbromski – Przewodniczący Rady Miasta Wieruszowa
– Radni: Jarosław Dębski, Marian Gruchocki, Mirosław Jakubczak, Henryk Urbański, Andrzej Gajewski
– Sołtys Wyszanowa -p. Prakseda Kupietz oraz sołtys wsi Lubczyna p. Bogdan Moska
Obecny na spotkaniu p. mec. Andrzej Kałuża przedstawił aspekty prawne dotyczące zagrożenia, jakie niesie podpisanie złych umów dla dzierżawców gruntów przeznaczonych pod farmy wiatrowe.
Podczas dyskusji mieszkańcy wyrażali swoje obawy co do skutków i szkodliwości wybudowania farm wiatrowych.
W swoim wystąpieniu Burmistrz Wieruszowa stanowczo stwierdził, że władze samorządowe nie są zwolennikami budowy farm wiatrowych. Taka postawa Burmistrza świadczy, że liczy on się z głosem mieszkańców swojej gminy. Przypomniał jednak, że w trakcie opracowywania studium zabudowy mieszkańcy nie wnosili zastrzeżeń co do lokalizacji. Ci ostatni argumentowali, że w tym czasie posiedli nową wiedzę o szkodliwości i zagrożeniu, jakie niosą wiatraki czy farmy wiatrowe.
Przewodniczący Rady Miejskiej ustosunkowując się do propozycji, by Rada podjęła uchwałę o odległości masztu od zabudowań, takiej gdzie wiatrak nie miałby wpływu na zdrowie mieszkańców powiedział, że ta uchwała może być podjęta po konsultacji z biurem prawnym. Każda uchwała musi być zaakceptowana przez Wojewodę Łódzkiego, jest to wymóg prawny.
Na spotkanie w dniu 1 czerwca nie przybyli inwestorzy ani właściciele gruntów, na których planowane jest wybudowanie wiatraków. Mieszkańcy Wyszanowa, Lubczyny i Jutrkowa stawili się dość licznie.
Wojciech Kudaś
Wersja elektroniczna gazety
Pozazdrościć można takiego burmistrz i radnych, których nie zaślepia mamona i którzy za wszelka cenę chcą wprowadzić wiatraki, które nic nie wnoszą a tylko dzielą społeczeństwo.
„Taka postawa Burmistrza świadczy, że liczy on się z głosem mieszkańców swojej gminy.”
Ale z pana Wojciecha kawalarz!!!
To jakieś jaja jak berety.Tu burmistrz jest porzeciwko fermom wiatrowym a nie przeszkadza mu lokalizacja trujacego zakładu Yetico dla domniemanych 30 osób w centrum zabudowy mieszkaniowej.
A wypowiedz Przewodniczącego Rady Miejskiej to jest kompromitacja.
Chyba sie Przewodniczący zagalopował.Wybory idą.