,,Przytulić książkę”

Niedawno na jednej z lekcji języka polskiego poszliśmy do Powiatowej Publicznej Biblioteki w Wieruszowie w ramach wcześniej już zapowiedzianej niespodzianki obiecanej przez panią Aldonę Dymacz-Wróbel – naszą wspaniałą nauczycielkę.

 

 

 

Na wstępie pani bibliotekarka Elżbieta Dąbrowska zaprezentowała nam różne książki: a więc te zwykłe pisane, papierowe do czytania oraz mówione (dźwiękowe), czyli takie do słuchania. Te drugie są bardzo przydatne dla osób niewidomych, ale też takich, które muszą skupić wzrok na innych obiektach (np. kierowcy mogą je odsłuchiwać podczas prowadzenia pojazdu).

Potem przyjrzeliśmy się zasobom bibliotecznym. Było to całe mnóstwo różnorodnych książek. Widziałam dużo atlasów, encyklopedii, słowników, lektur szkolnych oraz literaturę adresowaną do dorosłych czytelników. Po zapoznaniu się z zasadami funkcjonowania instytucji mogliśmy trochę pomyszkować między regałami i pobyć sam na sam z księgozbiorem.

Dane nam było również podziwiać przepiękną wystawę okładek – przytulanek: mięciutkich,włochatych i kolorowych autorstwa naszych starszych kolegów z gimnazjum. Ekspozycja nazywała się ,,Przytulić książkę”. Przytulić, czyli wypożyczyć i przeczytać. Prześlicznych okładek było multum. Mnie najbardziej podobała się ta z sympatycznym barankiem. Jednak uwagę większości grupy przykuły komputery, także pomocne w czytelnictwie.

Nasze klasowe wyjście do biblioteki okazało się superpomysłem. Dzięki niemu mogłam dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy o tej instytucji, poznać jej ofertę.
Z bibliotecznej lekcji wypływa następujący wniosek:
Książka jest dobra na wszystko, warto więc zacieśnić nasze relacje z literaturą.

Paulina Pelczarska
Szkoła Podstawowa nr 1
imienia Janusza Korczaka
w Wieruszowie
Zdjęcia: Aldona Dymacz-Wróbel

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wieruszów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments