Członkowie Kępińskiego UTW na turnusie rehabilitacyjnym w Truskawcu na Ukrainie

Od 7 do 18 października b.r. 46-osobowa grupa uczestników z Kępna przebywała na turnusie rehabilitacyjnym w Truskawcu.

 

 

Wyjazd ten dostarczył nam wielu niezapomnianych wrażeń, nie tylko tych zdrowotnych ale i pięknych przeżyć duchowych. Już od pierwszego dnia, po badaniach lekarskich kuracjusze pili uzdrawiającą wodę „Naftusię” i korzystali z zaleconych badań i zabiegów. Niespotykane w Polsce zabiegi: terapia ozonowa, mikro lewatywki, SPA z Morza Martwego, bogata baza medyczna przypadła wszystkim do gustu.

Po zabiegach uczestnicy wyjazdu integrowali się na koncertach, wieczorkach oraz fantastycznym Wieczorze Ukraińskim z zespołem Barwy Karpat. Zwiedzili piękny Lwów, obejrzeli zachwycający spektakl w miejscowym Delfinarium, Wspólna wyprawa kuracjuszy z sanatorium Szachtar i Mołdowy do Borysławieckiego zagłębia naftowego oraz Twierdzy Tustań zakończyła się wyśmienitą kolacją na Barabskim Moście w Borysławiu. Z pewnością zachowa się w pamięci dzięki znakomitemu przewodnikowi Olegowi. Niektórzy z nas wizytowali również Drohobycz z unikatową cerkwią św. Jury z XVII wieku, największą synagogą w Europie, odrestaurowaną w ostatnich latach oraz domem najbardziej rozpoznawalnego Drohobyczanina- Bronona Shultza.

Wspaniałych chwil dostarczył nam także koncert Haliny Kunickiej z Czesławem Majewskim, na który zostaliśmy zaproszeni przez Biuro Gold Tour do sanatorium Perła Przykarpacia.

Wszyscy wypoczęci i zadowoleni wracali do domów, a większość kuracjuszy już deklarowała swój powrót do Truskawca w przyszłych latach.

Maria Dwernicka

Wrażenia z Truskawca
Pisze jedna z uczestniczek:
„12-dniowy wyjazd do Truskawca był dla mnie przeżyciem. Zachwycała mnie piękna przyroda, widoki gór z IX pietra, gdzie mieszkałam, stara, zabytkowa już zabudowa sanatoryjna (nie zakłócały jej nawet 14-o piętrowe, niszczejące rosyjskie betonowe bloki). Na placykach grali i śpiewali po mistrzowsku artyści, spacerując można było obserwować mieszaninę kultur i narodów. Podstawowym jednak celem było skorzystanie z zabiegów leczniczych i rehabilitacyjnych. A było ich przez cały pobyt od godziny 8 do 14 wiele. Głównie opierały się na medycynie naturalnej. Wieczorami zaś goście bawili się doskonale przy znakomitej muzyce- tańczyli i śpiewali.

W każdym miejscu świata kuchnia jest inna- kuchnia ukraińska opierała się w większości na kaszach, rybach, warzywach, zupach i przystawkach. Była lekka, zdrowa i smaczna.

W Truskawcu jest wiele drzew, niebo jest głębokie, a gwiazdy blisko, powietrze jest świeże, przejrzyste. Chciałabym tam wrócić.”

Roma Z.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Kępno. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments