25 lat temu na rynku prasowym zadebiutowała Gazeta – Ilustrowany Tygodnik Powiatowy. Zerowy numer ukazał się 3 marca 1999 roku, tuż przed Dniem Kobiet, kolejny 17 marca. Nieprzypadkowo więc jubileusz 25–lecia obchodzimy 9 marca w gronie redaktorów, współpracowników i przyjaciół naszej gazety. Urodziny, w dodatku piękny Jubileusz 25-lecia to powód do radości, ale i okazja do wspomnień.
Założycielem i wydawcą, wtedy Wieruszowskiego Tygodnika Powiatowego oraz długoletnim redaktorem naczelnym, do 30 października 2012 r. był pan Jerzy Przybył. Z pomysłem wydawania gazety w Wieruszowie przyszła do niego grupa zapaleńców, cóż pomysły były ale forsy brak. 16- stronicowa gazeta (kilka stron kolorowych, kilka czarno -białych) początkowo przygotowywana była w domu jednego z redaktorów. Wydawcą od początku był pan Jerzy Przybył, który finansował druk gazety, sprzęt do jej przygotowywania i całą otoczkę wydawniczą. Początki, jak to zazwyczaj bywa, kiedy rodzi się coś fajnego były trudne, związane przede wszystkim z poznawaniem tajników dziennikarstwa, wydawaniem gazety lokalnej i pracą Redakcji, która z każdym wydaniem rosła w siłę. Zwiększała się objętość i cykliczność wydania: 16 stron, potem 24, 32, 40, 48, a nawet 56 stron. W tym miejscu pozdrawiamy wszystkich składaczy ITP, najlepsi są wśród nas.
Od połowy roku 1999 gazeta zmienia tytuł i staje się Ilustrowanym Tygodnikiem Powiatowym. Przez prawie 14 lat, tj. do końca października 2012 roku ster wydawnictwa trzymał założyciel Jerzy Przybył. W 2012 roku przekazał gazetę i portal powiatowy.pl osobie, która jak uważał w zespole redakcyjnym okazała się przez te lata najbardziej odpowiednia, oddana sprawie. Zastanawiałam się nad zmianą tytułu, postawiłam jednak na kontynuację. Dlatego dzisiaj możemy obchodzić 25-lecie ITP. Przyznaję, że na początku, wcale nie było łatwo, ale zaufało mi grono ludzi, służyło pomocą, pracą, pomysłami – zawsze myślę o nich ciepło, zwłaszcza dzisiaj.
Wróćmy jeszcze do historii naszego wydawnictwa. Powstały filie Redakcji w Kępnie, Ostrzeszowie, Sycowie, Wieluniu. Pierwsza Redakcja w Wieruszowie była w tzw. „Belwederze”,. Kolejna na ulicy 19 Stycznia, potem przy Rynek 22, obecnie siedziba Redakcji ITP i powiatowy.pl jest przy ulicy Nowej 2. W Kępnie Redakcja była najpierw w Cechu Rzemiosł Różnych, potem na ulicy Kościuszki. Przez stopkę redakcyjną ITP w ciągu tych 25 lat przewinęło się wielu dziennikarzy i współpracowników Redakcji. Trudno tu wyliczać, by kogoś nie pominąć. Dziękujemy Wszystkim gorąco!
Od samego początku pismo zyskało liczne grono wiernych odbiorców, co zagwarantowało przetrwanie i ugruntowało pozycję na lokalnym, a właściwie regionalnym rynku medialnym, bowiem ITP ukazywał się na terenie kilku województw: łódzkiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego. Obecnie funkcjonujemy na terenie dwóch powiatów i dwóch województw: powiatu wieruszowskiego w woj. łódzkim i powiatu kępińskiego w województwie wielkopolskim – dwóch sąsiadujących ze sobą powiatach, zaprzyjaźnionych ze sobą gospodarczo i kulturowo. Można więc powiedzieć, że byliśmy i jesteśmy pomostem pomiędzy województwami.
Przez te lata wiele zmieniło się w naszych małych ojczyznach i kraju. Nieuniknione były także zmiany w Gazecie i Redakcji. Zmienił się układ, szata graficzna, linia Gazety. Wielu dziennikarzy i osób współpracujących z Gazetą zapisało się pozytywnie na jej kartach historii. Wielu z nich zdobyło doświadczenie, kunszt, otwarła się droga do wykonywania nowych zadań. Dla wielu praca w lokalnej gazecie była przywilejem i drogą do awansu społecznego. Podstawą funkcjonowania firmy są jej lojalni pracownicy. Dla tych, którzy chcieli realizować swoje prywatne rozgrywki nie mogło tu być miejsca, jak również dla osób, które nie traktowały poważnie misji, jaka przyświecała Gazecie. Rzetelni, obiektywni, z przestrzeganiem prawa prasowego, skuteczni w podejmowaniu interwencji dziennikarskich. Jesteśmy zauważani, uznawani za medium opiniotwórcze. I za tę rzetelność w przekazywaniu informacji jesteśmy doceniani, jak również za merytorykę i obiektywizm. Dziennikarz musi pisać prawdę, nie może odbiorców wprowadzać w błąd, manipulować informacjami.
Jesteśmy tam, gdzie nas zapraszają, gdzie powinniśmy być. Dla reklamodawców, stworzyliśmy szeroki wachlarz możliwości, optymalne warunki i korzystne oferty. Publikujemy materiały prasowe ze szkół, urzędów, instytucji i od osób prywatnych, relacjonujemy uroczystości, wydarzenia, na których bywamy. Nasz tytuł i portal ma już swoje trwałe miejsce na mapie kulturalnej i oświatowej naszych powiatów. Z wieloma gminami tych dwóch powiatów współpraca układa się bardzo dobrze, z innymi dobrze. Wspieramy lokalne inicjatywy i akcje – obejmujemy patronatem medialnym ciekawe i ważne wydarzenia, niektóre z nich (szczególnie te organizowane w szczytnych celach) sponsorujemy. Towarzyszyliśmy wszystkim ważniejszym inwestycjom w obydwu powiatach. Nadal piszemy i publikujemy nadesłane materiały prasowe o historii Wieruszowa, Kępna i naszych powiatów, o ich mieszkańcach.
Na naszych łamach wielokrotnie zajmowaliśmy się ludzkimi dramatami, wielu osobom pomogliśmy w trudnej sytuacji – służąc im radą, wsparciem, wskazując możliwe rozwiązania. Z czasem okazywało się, że byliśmy dla nich ostatnią deską ratunku – bo nikt inny nie chciał im pomóc. Nasza determinacja w pomaganiu ludziom sprawiła, że lokalne dramaty przestały być tylko miejscowymi problemami, a stały się tematem podjętym przez ogólnopolskie gazety a nawet telewizję. Byliśmy wielokrotnie gośćmi Elżbiety Jaworowicz i jej programu „Sprawa dla Reportera. Uczestniczyliśmy w terenowych nagraniach wielu programów telewizyjnych.
Świat się zmienia i My się zmieniamy. Obecnym redaktorem naczelnym ITP i powiatowy.pl od roku 2019 jest pan Eugeniusz Tomaszek. Tak się składa, że zarówno założyciel, ja i obecny redaktor naczelny jesteśmy pasjonatami historii, zwłaszcza naszych małych ojczyzn. Wspólnie powołaliśmy Stowarzyszenie Historyczne im. Ks. Szczepana Walkowskiego, wieruszowianina, uczestnika bitwy o Anglię, ostatniego wikariusza parafii w Lututowie przed wybuchem II wojny światowej. Z racji tego, że jestem lututowianką podejmowaliśmy i podejmujemy szereg przedsięwzięć w tym mieście. Byliśmy inicjatorami, realizatorami I Biegu Powstańczego 1863, Sztafety Pokoleniowej, Marszu Powstańczego z udziałem 100 harcerzy, Wcześniej wydarzenia ,,Powrót Naczelnika, wiele pracy włożyliśmy w organizację tego wydarzenia i powołania do życia Izby Pamięci Ziemi Lututowskiej oraz przywrócenia do dawnej świetności kaplicy grobowej cywilnego naczelnika powstania styczniowego Pelagiusza Cieleckiego. Nasze stowarzyszenie podjęło współpracę z archeologami aby odnaleźć szczątki powstańców, którzy zginęli w Bitwie pod Lututowem 1863. W Wielkopolsce i powiecie wieruszowskim w szkołach, bibliotekach prowadzimy żywe lekcje historii. Pamiętamy o rocznicach zrywów narodowych, pamiętamy o żołnierzach wyklętych, o tych co walczyli o wolną i suwerenną Polskę. W tych wydarzeniach bierzemy udział w strojach z epoki, redaktorzy wystawiają wartę przy obeliskach. Pielgrzymujemy na Jasną Górę, uczestniczymy w nabożeństwach upamiętniających bohaterskich Polaków, ważne wydarzenia. Jesteśmy zapraszani na różne spotkania, jubileusze, imprezy zamknięte i plenerowe.
Czego nam życzyć? Przede wszystkim zdrowia i kontynuowania pasji, życzliwości ludzkiej oraz wszelkiego dobra, oby pogoda ducha dopisywała nam tak, jak dzisiaj. Oczywiście królowa jest tylko jedna. Nie zapomnijcie, że mile widzimy wszelkie formy finansowe wspierające naszą działalność medialną i historyczną. A tak serio, to miło jest otrzymywać życzenia i podziękowania ale i My dziękujemy Wam i wszystkim, którzy nas wspierają, darzą sympatią, z nami pracowali i nam pomagali. Myślicie, że uda nam się utrzymać formę i celebrować 50-lecie? Tak? W takim razie do zobaczenia w 2049 roku. Obecność obowiązkowa.
Dziękuję.
Anna Świegot
Wersja elektroniczna gazety
