W piątkowe przedpołudnie (03.07.2015) schwytano koziołka, który od pewnego czasu atakował napotkanych ludzi.
Mieszkaniec ulicy PKWN w Wieruszowie p. Kazimierz Morka zaalarmował służby, że w pobliżu jego posiadłości krąży koziołek, który był poszukiwany w związku z atakami na napotkane osoby.
Zanim przyjechali strażacy, policja i weterynarz pan Kazimierz zamknął koziołka na swojej posesji, który wszedł tam w momencie, kiedy otworzył bramę, by wyjechać samochodem.
Weterynarz uśpił koziołka, który następnie został zabrany i miał być wywieziony do lasu.
Akcję schwytania koziołka sfotografował: Stanisław Grzegorzek
Taki rozbójnik, wszystko taranuje a nawet zjada. To policja łapie. Pochwała dla policji i straży z Wieruszowa
dzisiaj go złapali? konkurencja pisała juz wczesniej ze złapali , dzisiaj po was tez napisali , ale jestescie śledzeni 😉