Nie da się ukryć, że potrzeby każdej cery są inne – dokładnie tak, jak osobowość każdego z nas. Może upłynąć naprawdę wiele lat, zanim zaczniemy je poprawnie rozpoznawać i tym samym stosować odpowiednią pielęgnację, za sprawą której zarówno pH skóry, jak i jej wygląd będą utrzymane w ryzach.
Pierwszym krokiem powinno być jednak właściwe rozpoznanie swojego rodzaju skóry. Sprawdź zatem, czym wyróżniają się podstawowe typy cery.
Cera sucha
Cera sucha bywa niezwykle problematyczna pod względem pielęgnacji. Wiąże się to z faktem, że ma naturalne predyspozycje do utraty wody z naskórka, przez co jej bariera hydrolipidowa jest zaburzona. To sprawia, że pH skóry bywa rozchwiane, w konsekwencji czego jest szczególnie podatna na działanie czynników zewnętrznych, takich jak wiatr, mróz, promieniowanie UV czy zanieczyszczenia powietrza.
Cerze suchej bardzo często towarzyszy uczucie ściągnięcia, pieczenia i swędzenia. Ma też skłonność do zaczerwienień. Na jej powierzchni mogą być widoczne suche skórki, a w dotyku bywa szorstka. Konieczne jest zatem jej skrupulatne nawilżanie, odżywianie i wzmocnienie, np. przy pomocy kosmetyków z dodatkiem kwasu hialuronowego, masła shea i ekstraktu z aloesu.
Cera normalna
Niestety cera normalna należy do rzadkości – zazwyczaj posiadają ją dzieci. Jak sama nazwa na to wskazuje, nie ma tutaj większych problemów skórnych: pH skóry jest w normie, a bariera hydrolipidowa działa prawidłowo. Cera normalna jest zazwyczaj gładka, miękka i elastyczna, nie boryka się także z nadmierną produkcją sebum. Cechuje ją właściwy poziom nawilżenia.
Żeby jak najdłużej utrzymać dobrą kondycję cery normalnej, powinniśmy pamiętać o regularnym oczyszczaniu, a także o stosowaniu kosmetyków nawilżających. Nie ma tutaj większej potrzeby aplikowania tłustych kremów odżywczych, zamiast tego możemy postawić na lżejsze formuły z roślinnymi ekstraktami.
Cera mieszana
Cera mieszana łączy w sobie cechy, które wyróżniają dwa typy cery: tłustą oraz suchą. Zazwyczaj tzw. strefa T, czyli czoło, nos i broda, mają skłonność do przetłuszczania się, z kolei policzki i boki twarzy są przesuszone. Tym samym posiadacze skóry mieszanej muszą działać dwutorowo, tj. sukcesywnie zmniejszać nadmierną ilość sebum, a jednocześnie dostarczać odpowiednią ilość składników nawilżających.
Dlatego też w pielęgnacji cery mieszanej najczęściej stawia się na kremy o lekkich, żelowych formułach. Przydatne mogą być takie substancje aktywne, jak wyciąg z zielonej herbaty, witamina E i aloes.
Cera tłusta
Cerę tłustą dość łatwo rozpoznać spośród wszystkich typów cery, ponieważ mamy tutaj do czynienia z nadmierną produkcją sebum. W związku z tym skóra mocno się błyszczy, a w dotyku jest lepka i klejąca się. Wiąże się to bezpośrednio z niedostatecznym poziomem nawilżenia, na skutek czego gruczoły łojowe pracują ze zdwojoną siłą, by ochronić skórę przed przesuszeniem. Przy cerze tłustej najłatwiej o niedoskonałości, ponieważ łój zalegający na jej powierzchni stanowi idealną pożywkę dla bakterii.
By zmniejszyć przetłuszczanie, wcale nie powinniśmy na siłę matowić skóry – wprost przeciwne, jej przesuszanie silnymi detergentami może dać zupełnie odwrotny efekt. Lepiej postawić zatem na delikatne, ale skrupulatne oczyszczanie, a do tego na stosowanie kremów i serów o właściwościach antyoksydacyjnych i nawilżających.
Wersja elektroniczna gazety
